WIERSZYK DLA DZIECI - MAŁA WIEDŹMA – Z CYKLU O WIEDŹMACH
Na sabacie w leśnej głuszy, czarownice przy swych miotłach
debatują jak to zrobić, żeby wiara w czary wzrosła.
Dobre wróżki, jak wiadomo, nie rzucają złych uroków,
są wskazówką do robienia, w dobrą stronę, trafnych kroków.
Przewidują, jak to wiedźmy, co w życiu się zdarzy,
cyrografów nie spisują, piór nie moczą w kałamarzu.
Idź tą drogą, stroń od złego, w tarapatach coś podpowie,
Nie wiesz czyjej rady słuchać, wnet powstaje mętlik w głowie.
Tak się czasem zastanawiam, skąd ich wiedza płynie,
to tajemne nawet dla tych, w wiedźmińskiej krainie.
Oprócz mioteł mają różdżki, które do zaklęcia służą,
w oczu spoglądają głębię – ze źrenic powróżą.
Dmuchną, chuchną w złotą różdżkę, pod nochalem mruczą,
kilka sztuczek podpatrzyłam, nazw ziółek się uczę.
Kiedyś mama powiedziała – jesteś mała wiedźma,
to już wtedy była dla mnie, pierwsza przepowiednia.
Aldona Latosik
27.XI.2011