Logowanie
Kto jest Online
Odwiedza nas 447 gości oraz 0 użytkowników.
Dzieci piszą bajki dla dzieci
Ślimak
- Szczegóły
- Lenka
- Odsłony: 3260
Wierszyk dla dzieci - Ślimak
- Nad rzeczką… - Nad rzeczką?
- Na plaży… - Na plaży?
- Żył sobie ślimak, który wciąż marzył.
- Marzył? A o czym?
Spacerek w deszczu
- Szczegóły
- Lenka
- Odsłony: 3281
Wierszyk dla dzieci - Spacerek w deszczu
Pada deszczyk pada
Z chmury na pola i lasy
Moknie pobliska osada
Mokną też dwa bobasy
Opowieść o źrebaczku z Doliny Lasu
- Szczegóły
- julie
- Odsłony: 3305
Bajka dla dzieci, pisana przez dzieci - Opowieść o źrebaczku z Doliny Lasu
Dawno, dawno temu żył mały źrebaczek w Dolinie Lasu. Jego tata zdechł, a mama wybrała się w podróż w poszukiwaniu wody na Marsie. Źrebaczek czuł się bardzo osamotniony. Pewnego dnia w kępie trawy znalazła go dziewczynka o imieniu Jess, która bardzo kochała konie. Zaopiekowała się nim i nakarmiła go mlekiem. Położyła źrebaczka na sianku.
TULIULIUFKI
- Szczegóły
- emipat
- Odsłony: 3318
Bajka dla dzieci - Tuliuliufki
Podczas upalnego wieczoru, gdy Bartek szedł spać, postanowił jeszcze raz spojrzeć w okienko. Zauważył na niebie dziwne światełko. Pomyślał więc, że to spadająca gwiazda i powiedział:
- Widzę spadającą gwiazdę, muszę pomyśleć życzenie, a na pewno się ono spełni.
I zamyślił się. Czego też może sobie zażyczyć? „Może chciałbym kolejkę elektryczną, albo może klocki lego?
Nowy Dom
- Szczegóły
- emipat
- Odsłony: 3441
Bajka dla dzieci, pisana przez dziecko - Nowy Dom
Pewnego wiosennego dnia tata zając szukał dla siebie i swojej rodziny nowego domu. Dlaczego nowego? Ponieważ ze starego został wyrzucony wraz z żoną i dwójką małych zajączków. Przez dwa dni tata niczego nie znalazł. Nie miał więc schronienia dla swoich pociech. Lecz trzeciego dnia wyszedł wcześnie rano i zaraz wrócił.
Borówkowy las
- Szczegóły
- Nadia Mokra
- Odsłony: 3166
Bajka dla dzieci - Borówkowy las
Mam na imię Nadinos i mieszkam w borówkowym lesie. Tam gdzie mieszkam jest wspaniale i jest dużo przygód.
Kiedyś ja i mój brat poszliśmy do lasu i spotkaliśmy krasnala, który pokazał nam swój domek.
Bawiliśmy się w berka i chowanego, potem poszliśmy spać.
Kiedy obudziliśmy się, świeciło jeszcze słoneczko i poszliśmy z krasnalem na spacer.
O słoniku, który został motylkiem
- Szczegóły
- Ala
- Odsłony: 3967
Bajka dla dzieci - O słoniku, który został motylkiem
Biegał sobie kiedyś słonik po pustyni. Bardzo chciał się napić wody, więc poszedł do wróżki.
- Zlitujże się! Daj mi trochę wody!
- Hm! Dobrze! Jak wyświadczysz mi przysługę. Idź do motylka, zabierz od niego trochę napoju i przyjdź do mnie. - Słonik zgodził się bez wahania. Wyruszył w poszukiwaniu motylka. Napotkał sto motylków, ale żaden nie był magiczny!