WIERSZYK DLA DZIECI - MYŚLIWSKIE POLOWANIE
Pod oknem sarenki co dnia przechadzały,
dom mam przy lesie, a las jest niemały.
Koźlaczek przodem, za nim sarna z dziećmi,
oddalone huki, las jest niebezpieczny.
Myśliwi polując - robią nagonkę,
zwierzyna w stresie, strach wyjść na łąkę.
Hałasy i huki, słychać coraz bliżej,
mama sarniątko bardzo czule liże.
Koźlak, jak to tata - patrzy w każdą stronę,
sarnia mama z dziećmi, stoją zalęknione.
Pora dosyć późna, dawno już po zmroku,
ruszyły w gąszcz lasu, w miarowym podskoku.
Kolejny ranek, znów napawa stresem,
czy usłyszą strzały przyniesione z echem.
Koziołek drżący - huków nasłuchuje,
sarenka, jak to mama - dzieciaczków pilnuje.
Aldona Latosik
20.II.2012