Wierszyk dla dzieci do czytania i do słuchania - Baranie zwady
Przebekują się na hali dwa stare baranki,
uderzają się rogami, robiąc przepychanki.
Jeden z drugim beczą, kłótnię podsycają,
rożkiem o róg delikatnie z bekiem się szturchają.
Wykłócają się barany, który lepsze runo ma,
ile razy w roku strzygą, na co wełna się przyda.
Pierwszy beczy - Ze mnie będą kołdry ciepłe,
drugi znowu - Na sweterki runo jest lepsze.
- Z mojej wełny będą podusie pod głowę.
- Ze mnie rękawiczki na mrozy surowe.
Tak debatowali, wręcz się wykłócali,
nerwowo na trawie raciczki przestawiali.
Stado zdziwione, waśniom przytakuje,
baran, barana rogiem poszturchuje.
Echo beki niesie po górach i hali,
z tej kłótni, na koniec wszystkie już trykały.
19.I.2012