Wierszyk dla dzieci - O czasie, który szukał pióra
Ojciec Czas już od lat wielu
we wszechświecie szuka pióra,
by zapisać kartki losu
a została mu czarna dziura.
Na pomoc woła rodzinę
żonę, córkę no i syna:
- Pomóżcie mi szukać pióra,
bo od tego jest rodzina.
- Jestem stary i zmęczony,
w kosmosie się zagubiłem,
nie pamiętam nie pojmuję,
gdzie to pióro położyłem.
Aby znaleźć cenną zgubę,
żona Era podzieliła
świat na dwie równe połowy
i tak wszystkim oświadczyła:
- Era stara, Era nowa
służki drogie sercu memu
jako ślubny prezent, mężu,
dałeś mi je dawno temu.
Teraz niechaj się wykażą,
bo nadszedł dla nich czas próby
i razem z córką Epoką
będą szukać Twojej zguby.
Przestrzeń poszukiwań wielka,
a minęły przecież lata,
ciężko będzie znaleźć pióro
w zakamarkach tego świata.
Na to Wiek, synek, najmłodszy
trochę prędki, zwariowany,
jak na swoje młode lata:
bystry, mądry, oczytany.
Rzecze krótko: - Ojcze drogi,
choć nie chcę zabierać głosu
powiem jednak: żadnym piórem
nie zapiszesz kartek losu.