Wierszyk dla dzieci - Czas na naukę
Krysia czternaście lat miała,
Na naukę czasu nie znajdowała.
Oglądała ciągle seriale,
A zeszyty prowadziła niedbale.
Z nosem w smartfonie przesiadywała,
Czytać lektur nigdy nie chciała.
Oglądała na Instagramie różne zdjęcia,
A o języku angielskim nie miała pojęcia.
Nic-nie-robienia słodkiego nie było jej mało,
Żeby powtarzała klasę, mało brakowało!
Martwiła się dniami całymi Krysi mama,
Jak sobie poradzi ta młoda dama?
Martwił się też tata,
Choć żartował, że córka to największy leń świata.
Tygodnie i miesiące mijały,
Inne dzieci lektury czytały.
Do klasy dołączył chłopiec nowy,
Krysi się spodobał jego styl sportowy.
Kilka razy zagadnąć go próbowała,
Lecz trema ją zjadała.
Adam pytał, czy lektura jej się podobała,
Czy zadanie z angielskiego napisała.
Krysia nie odpowiedziała nic sensownego,
Więc postanowiła po szkole napisać do niego.
Ale rozmowa internetowa też długo nie trwała.
Krysia w końcu zrozumiała,
Że, choć się wyjątkowo starała,
Z brakiem podstawowej wiedzy nic nie zdziała.
Cały wieczór się zastanawiała.
Modelki posługują się angielskim językiem,
W sklepie nikt się nie zastanawia nad matematycznym wynikiem,
Czasem chyba jednak fajnie
Porozmawiać o Einsteinie.
Dobrze wiedzieć, kim Izabela Łęcka była,
Mieć pojęcie o ułamkach i o bryłach.
Krysia chciałaby czym prędzej
Nie wygłupić się w rozmowie nigdy więcej.