Wierszyk dla dzieci - Dzięcioł
Pewna dziewczynka mieszkała pod lasem,
była już obyta z leśnym ptaków hałasem.
Ptaki jak to ptaki ćwierkały, krakały,
ale nigdy nie słyszała, by w drzewo stukały.
Była tak ciekawa, kto to w drzewo stuka,
poprosiła dziadka, by z nią razem szukał.
Dziadzio wytłumaczył, że to takie ptaszki,
gdy drzewo jest chore zjadają robaczki.
Ten ptaszek to dzięcioł, tak tłumaczy dziadek.
Popatrzyli w górę, to nie był przypadek.
Dzięcioł w drzewo stukał, wyjadał robaki
jest dla drzew doktorem i to nie byle jakim.
Teraz już dziewczynka będzie pamiętała,
że chodząc po lesie z dziadkiem, dzięcioła widziała.
^v^ ^v^ ^v^ ^v^ ^v^