Wierszyk dla dzieci - Pożar
Słychać krzyki i hałasy
dzieci drą się wniebogłosy
mamo tato pożar
w kuchni ogień w kuchni żar
pomocy pomocy
potrzebni strażacy
gdy usłyszał tato hałas
pędem przybiegł zaraz
telefon trzyma w dłoni
by po straż zadzwonić
kto zna z głowy
numer alarmowy
najspokojniej w świecie
pyta tata dzieci
sto dwanaście woła Stach
bo on pamięć do numerów ma
jeden jeden dwa
łatwo zapamiętać się da
taki numer alarmowy
trzeba zawsze mieć w swej głowie
nigdy nie wiadomo
co przydarzyć się może w domu
a więc pamiętajcie drogie dzieci
gdy w takiej sytuacji się znajdziecie
wykręćcie jeden jeden dwa
dyżurny was uważnie wysłucha
zbierze ludzi ekwipunek
i popędzi na ratunek
taki numer alarmowy
musicie mieć w swej głowie
w ciągu dnia i nocy
rankiem o północy
zawsze i wszędzie
gdy „112” wykręcicie
pomoc przybędzie