Wierszyk dla dzieci - Miś łakomczuch
Pani doktor - lalka siwa
na badania misia wzywa
bo uskarża się na brzuszek
toż się przejadł łakomczuszek!
Miś zbolałą ma wciąż minę
musiał wyznać swą przewinę
pojadł sobie dobrze miodku
i nie tylko co na spodku.
Wszedł po prostu do spiżarki
poprzeglądał wszystkie garnki
powyjadał co tam było
aż na koniec go zemdliło.
Już od rana miś nic nie je
boli brzuszek - co się dzieje?
do przychodni już zadzwonił
pani doktor się pokłonił.
Lalka doktor - grozi palcem
przecież nie jest miś już malcem
i rozumie pewne rzeczy
- na to miś: nic tylko "beczy".
Łzy ze wstydu otarł łapką
- to się zdarza bardzo rzadko
i pokornie o lek prosi
ucho przy tym wciąż tarmosi.
Doktor dietę zaleciła
i starała się być miła
lecz łakomstwo to jest wada
zdrowie mówi: "ja wysiadam!"
Wtedy tylko są kłopoty
przez to misu miał wymioty
bolał go też brzuszek cały
przez to oczy się nie śmiały!
Kiedy miś już zdrów jak ryba
wszystkie inne misie wzywa
ku przestrodze opowiada
jak to jest gdy się przejadasz.
Bożena Czarnota