Wierszyk dla dzieci - Kocisko
Wabi się Filon lub może Fuga...
znowu rozłożył się na dywanie
patrzy uważnie okiem nie mruga
tylko w głowie mu przymilanie...
Rozkosznie brzucho swoje odsłania
wąsiska sterczą niemo, prosząco
spójrz, już gotowy jest do kochania
porcję pieszczoty daj na bieżąco
Mruczy wiedziony upodobaniem
fosforyzują jego oczyska
patrzy na ciebie, pełne oddanie...
nim nowy pomysł zacznie mu błyskać...
Jest kociej woli wielkie panisko
znane mu ścieżki wciąż wydeptuje
wiedz, siebie kocha tak nade wszystko
ma swoje miejsca tam się dekuje
Koci grzbiet robi... to gimnastyka
dba o pedicure, ostrzy pazurki
gdy nie chce pieszczot, zgrabnie umyka
miewa fochy, myśli "w kocurki"...
Jest niezależny jak to kocisko...
pańskie maniery dobrze mu znane
interesuje się kocią miską
kochliwy bywa, zmienne ma zdanie...
Kocur, kocisko... łowne stworzenie
choć jak pluszaczek być się wydaje
bojowe czasem ma nastawienie
nie czytaj kotu przypadkiem bajek...
Bożena Czarnota
