Wierszyk dla dzieci - Ślimak Onufry
Już w gościnę się wybiera...
długo w szafie za czymś szperał
kiedy z półki spadła "mucha"
to z radości aż "zagruchał"
W lot chwyciła odgłos myszka
wściubić nos chciała tak z bliska
z ciekawości szybko wyszła
chciała czmychnąć tam skąd przyszła!
Wnet wytrzesz miały mysie gały
uśmiechem wąsy jej zadrgały
ślimak pod muchą i we fraku
dokąd cię niesie dziś cudaku?
Może na randkę się wybiera,
a potem będzie się wypierał?
zaraz mu zrobię ładną fotkę
aby wspomnienia miał też słodkie
A może jednak bal maskowy?
taka jej przyszła myśl do głowy
ślimak wesołym był kompanem
lecz bał się jak ognia wszelkich panien
Nie będę śmiać się jest kolegą
lubię ślimaka Onufrego
zapytam może, dam mu radę
na szali naszą przyjaźń kładę.
Onufry wcale się nie dąsał
spuścił swe oczy słowem pląsał
wydukał myszce - dziś na łąkę ...
bo wczoraj poznał tam biedronkę
Spodobał mu się uśmiech słodki
czerwona suknia, czarne kropki
dlatego dzisiaj muchę włożył
bo swoje kropki chce dołożyć ...
Ruszyli razem przyjaciele
policzyć kropki, których wiele
miała sukienka, a biedronka
sama błąkała się po łąkach...
Bożena Czarnota