Wierszyk dla dzieci - Dzieci zawsze bardzo chętnie wykonują prace ręczne
Dawno spadły już kasztany,
z łupin przyodzianych w kolce.
Los ich skończyłby się marnie,
pod dywanem listnym w błocie.
Smutne były, kiedy drzewa,
wprost na drogi je zrzuciły.
Tak jest, gdy owoc dojrzewa,
ten upadek nie jest miły.
Nie w smak dzieciom taka strata,
kasztan twardziel jest i basta.
Na alejach rosną w parkach
i przy drogach na wsiach, w miastach.
Pochylają się więc dzieci,
bursztynowe skarby zbierać.
Dno koszyczka się zapełnia,
wnet kolekcja się uzbiera.
Skórki błyszczą odcieniami,
kasztany się w brązy stroją,
gdy fantazji puścisz wodze,
wnet figurki w rzędzie stoją.
Wykałaczki, gwóźdź i tata,
ciach i coś już się nam wdzięczy.
Bliska nam taka zabawka,
wykonana własnoręcznie.
Aldona Latosik
5 XI 2013