WIERSZOWANA BAJKA DLA DZIECI - PTASI MÓŻDŻEK
Wraca kurczak z mokrym dziobem
Płacze rzewnie już za progiem
„Wieprz mnie nazwał móżdżkiem ptasim!
Wszyscy mnie wyśmiali w klasie!”
Mama kura, typ domowej
Woła syna, niech opowie
Kurczak kuca koło kwoki
„Gra to była w quasi-skoki
Nie wiedziałem, o co chodzi,
Po co, na co, czy to szkodzi
Więc pytałem i pytałem
I przezwisko tak dostałem”
Kura drapie się w sam czubek
Marszczy swój zmartwiony dzióbek
„Synu, ujmy na honorze
Kurzym tutaj być nie może
Jesteś kurą czyli ptakiem
Mózg masz ptasi, no bo jaki?
Kurze szpony, piórka w ciapki
A na starość kurze łapki
Tak w przenośni, jeszcze chwilka
Z larwy zmienisz się w motylka
Wszak kogutem kiedyś będziesz
Na tacinej grzędzie siędziesz
Szkołę kończysz lada moment
Jako kurczę uzdolnione
Z góry na dół same piątki
Nawet szóstek ze dwa rządki
Potem kurniwersytet, świat cały...
Wszystko w głowie twej, mój mały
Ptasi móżdżek więc posiadać
To skarb istny, a nie wada”