WIERSZYK DLA DZIECI - DRWAL
Całe życie rąbał drzewa,
zaś korował je do bieli,
końmi ciągnął do tartaku,
by na deski je pocięli.
Ile setek tych drzew wyciął,
tego nie da się policzyć,
wymachiwał swą siekierką,
pewien drwal z tej okolicy.
Rąbać zaczął jako chłopak,
jest już dziadkiem, sił brakuje,
życie przeszło koło nosa,
a on nadal wyrąbuje.
Dzisiaj piły mają drwale,
dziadek dalej swym narzędziem,
do nowości nie chce wcale,
nadal rąbie starym sprzętem.
Tak się zbratał z swą siekierką,
żal mu do lamusa włożyć,
póki sił mu starczy w dłoniach,
swej siekierki nie odłoży.