Wierszyk dla dzieci - Odważny malec
Na wielbłądzim szarym grzbiecie,
jedzie małe czarne dziecię,
pyłem w oczka chłopcu kurzy,
jak to po piaskowej burzy.
Maluch poznał już pustynię,
dnia wizyty nie ominie,
do szpitala piaskiem jedzie,
mamę dzisiaj już odbierze.
W domu starsze śpi rodzeństwo,
z braci on wykazał męstwo.
Co dnia szpital ten odwiedzał,
gdzie na chorych trafiał oddział.
Starsi mamusi czekali,
gorąco ją wyściskali.
Będzie z pewnością już zdrowa,
pięcioro synków wychowa.
Braciszkowi podziękowali,
starsi poczuli się mali.
Chłopiec postąpił odważnie,
że garb uwierał - nie ważne.
Teraz są już wszyscy razem,
murzynek pełen jest wrażeń.
Samym dzieciom było ciężko,
choroby nie ma - zwycięstwo!