Wierszyk dla dzieci "Chłopczyk"
Bajka to, czy nie bajka
Osądzicie sami
Dawno, dawno temu
Za siedmioma górami
W małej, wiejskiej chacie
Przy wielkim ogrodzie
Żył sobie śliczny chłopczyk
O spiczastej brodzie
Wiecznie był szczęśliwy
I zadowolony
Choć wołali na niego,
Że jest „pomylony”
Ganiał wciąż motyle
Od kwiatka do kwiatka
Nie miał on rodziców
A jedynie dziadka
Dziadek, starowina
Siedział wciąż przed chatką
Paląc starą fajkę
Popijał herbatkę
Myślał o niedoli
Wnuka nieboraka
Jaka przyszłość czeka
Małego „cudaka”
Jak to w bajkach bywa
Upłynęła chwila
Chłopca czarodziejka
Zamienia w motyla
I od tamtej pory
Słuch o nim zaginął
Zanim go znów spotkasz
Pewnie wieki miną.