Wierszyk dla dzieci - O kocie co zna dni tygodnia
Dyplomata, kotek Florek,
dobrze wiedział, kiedy wtorek,
po nim zaraz będzie środa.
Umiał dni tygodnia dodać.
W czwartek miał przy płocie wartę,
zwykle drzwi były otwarte.
Jego pani wcześnie z rana
wyjeżdżała bez śniadania.
- Piątek jest po czwartku zaraz!
O! Widzicie, jak się staram!
A co potem? - Jest sobota!
Widzę pewną minę kota.
Przy sobocie kot na płocie,
bo z kosiarką jest sto pociech:
jak pies warczy, strzyże trawę.
- Ja się wcale z nią nie bawię!
- Co jest kocie po sobocie?
- Jest niedziela - mruczy kotek.
Dzień zabawy, wszyscy w domu.
Nie dam pospać już nikomu.
Po niedzieli - poniedziałek.
Wszyscy wstają dość ospale.
Smutne miny i dlatego
chcę wymruczeć coś miłego.
Mruczę, krótko się przymilam,
wąsem smyrnę, tylko chwilę.
Nie oglądam się już na nic,
idę spać na fotel pani.
Bożena Czarnota
Współpraca, korekta: Krystyna Kermel