Wierszyk dla dzieci - Chwalipięta
Tupnęła Julka nóżką,
w rozkroku stanęła,
karminowe usteczka
figlarnie wydęła.
Spójrzcie na mą sukienkę.
Czemu jej nikt nie chwali?
Mam też nowe spineczki,
tupie nóżką dalej.
Zerknijcie w mą stronę,
popatrzcie na mój koczek.
Mama mi go upięła,
dalej Julka trajkocze.
A ja mam warkoczyki
i się nimi nie chwalę,
uciszyła małą Julkę
koleżanka z sali.
/Ilustracja Julka lat 7,5/