Wierszyk dla dzieci - Mały jeżyk
Mały jeżyk spod Kalisza
z lasu właśnie wyszedł
już na jezdnię sobie wchodzi
bo na drugą stronę chce przechodzić
wtem usłyszał dźwięk klaksonu
stanął w miejscu przestraszony
swe igiełki wyprostował
całe ciało pod nie schował
ten maleńki spryciulek
zrobił z siebie kulę
kula z niego wprawdzie mała
ale igiełkami najeżona cała
już nie poznać że to jeż
już nie poznać że to zwierz
słysząc dziwne dźwięki
chciał oszczędzić sobie męki
zaczął dyszeć sapać
nie pozwoli się tak łatwo złapać
bo tak mówiąc między nami
tak się broni przed drapieżnikami
a że już się w paszczy wilka widział
szybko obronną postać przywdział