Wierszyk dla dzieci - Zaspana Martynka
Martynko wstawaj! – wołała mama.
Nie mogę wstać, jestem zaspana!
Jeszcze troszeczkę mamusiu miła,
Do poduszeczki się przytuliła.
Szybciej córeczko! Wstawaj kochanie!
Przygotowane jest już śniadanie.
Mamusiu nie chcę! Ja już nie mogę!
Z łóżka wystawia już prawą nogę.
A potem lewą do prawej dostawia.
Nie mogę wstać, jestem zaspana!
Dlaczego trzeba wstawiać tak z rana,
Moja mamusiu bardzo kochana?
Choć prędko do mnie! Która godzina!
Ta się przeciąga, wypina, wygina.
Otwórz już oczka! - wołała mama.
Nie mogę mamo, jestem zaspana!
Idź do łazienki i przemyj buzię!
Ty mój kochany, słodki łobuzie.
Martynka zjadła i się ubrała,
Do przedszkola z mamą powędrowała.
Jolanta Wybieralska