Wierszyk dla dzieci - Kaczuszki i wydmuszki
Malowały dwie kaczuszki
wielkim pędzlem jaj wydmuszki.
Wiosny brzmi - radosna nuta,
namalują więc koguta!
Ciągle we łbie tylko pianie...
niech leniuchem być przestanie.
Dobry przykład da swym kurkom,
będzie chwalić go podwórko.
Wielki czas skrobać kraszanki,
a nie tylko szukać żonki.
Pazur dobrze niech naostrzy,
drapie motyw choć najprostszy...
Kwiaty, kółka oraz płotki,
zagon marchwi i stokrotki.
Namaluje też słoneczko,
które mieszka niedaleczko.
Obok marchwi zając stanie,
na Wielkanoc ma śniadanie,
a na płotku siądzie kotek,
kosz trzymając bergamotek.
Ten kurnika bawidamek
ma wśród kur 101 fanek.
Wszystkie w niego są wpatrzone,
którą weźmie z nich za żonę.
Mogą także panie - kurki
narysować mu laurki.
Tam baranek i jajeczka,
i tak kończy się bajeczka...
Bożena Czarnota