Wierszyk dla dzieci - Żabie sporty
Skok o tyczce proszę żaby?
Może trójskok między trzciny?
Takie polne są warcaby,
inne żaby stroją miny.
Po kamykach skok, sztafeta,
żabi rechot i klaskanie.
Start, gdzie woda - będzie meta,
wielki aplauz i uznanie.
Wodne także konkurencje,
dystans "żabką" wzdłuż po stawie,
żab uprawia jeszcze więcej...
ku uciesze i zabawie.
Wodny balet ma też wzięcie,
chętnych ćwiczyć nie brakuje.
Bije inne konkurencje,
sławę gwiazdy obiecuje.
Udka żabki mają mocne
aby salta robić mogły.
Płetwy zgrabne i pomocne
skok "na nurka" bywa modny.
Żaby ćwiczą też kumkanie,
na trzy głosy, chórek śpiewa.
Już pod wieczór, na polanie...
kiedy ciszą zmrok dojrzewa.
Bo tak kończą się zawody.
Lubią chórek ten cykady.
Skoki, pluski, liczne zwody,
ziemno-wodne te szarady...
Bożena Czarnota