Wierszyk dla dzieci - Opowiastka...
Siedziała babuszka struta
nos opuszczony i broda...
dzierga i dzierga na drutach
taka już babci uroda...
Fotel wygodny, bambosze
nos dźwiga i wzrok już stary
motków tuż obok dwa kosze
na nosie ma okulary
Druty jak skrzydła z młyna...
wciąż mają ruch wahadłowy
była z babci dziewczyna ...
w której się kochał gajowy
Dzisiaj skarpety i szalik...
wnuczkom, a czasem sweterek...
zamglone oko się żali
młodość przegonił wiaterek
Westchnęła, patrzy w okno
dawnych lat chwilę przyzywa
wtedy nie była samotną ...
młodość jej była szczęśliwa
A dzisiaj samotna chwila
tamte wspomnienia wciąż woła
schwytać barwnego motyla
pragnie, i tańczyć dokoła...
Bożena Czarnota