Wierszyk dla dzieci - Afera na lotnisku
Ale draka na lotnisku!!!
mysz w plecaku si臋 schowa艂a
bez paszportu i bez wizy
do Tunezji lecie膰 chcia艂a
Obieca艂a na Dzie艅 Dziecka
cho膰 nie mia艂a na to kasy
w ciep艂ym i s艂onecznym kraju
darmo zafundowa膰 wczasy
Ci膮gle dr臋czy艂 j膮 ten temat
prawie po nocach nie spa艂a
jak tu spe艂ni膰 to marzenie
tygodniami rozmy艣la艂a
D艂ugo roztrz膮sa艂a spraw臋
r贸偶ne wersje rozwa偶a艂a
co ma wybra膰 czym polecie膰
w ko艅cu sama nie wiedzia艂a
No i wesz艂a wraz z rodzin膮
na lotnisku do plecaka
lecz nie przewidzia艂a biedna
jaka z tego b臋dzie draka
Bo tu 艣cis艂a jest kontrola
w sali odpraw myszka wpad艂a
teraz za艣 pod miot艂膮 siedzi
bowiem wstydu si臋 najad艂a
聽